Co robić, kiedy sieć nas zaskakuje?

Najlepsze niusy w Sieci

Co robić, kiedy sieć nas zaskakuje?

dane

Raczej odpowiedź prosta. Włączyć najzwyczajniejsze myślenie. W dobie zachłystywania się portalami społecznościowymi u połowy użytkowników daje się zauważyć skłonności do psychicznego ekshibicjonizmu. Nierzadko znajomi widzą już gdzie pojawiła się kogoś krosta albo że stopy opaliły się w paski przez sandały. Do tego oczywiście przeróżne ilustracje fotograficzne.

Są kraje, choćby Szwecja, w których bardzo trudno jest upublicznić zdjęcia dzieci, zwłaszcza przedstawiające je podczas szkolnych zajęć. U nas póki co trwa w tym względzie wolnoamerykanka i zagrożenie nie jest docenione. Są bowiem tacy, którym wystarczą tylko elementy zdjęcia nastolatki lub dziecka by przy pomocy odpowiedniego programu spreparować nieprawdziwą i niezręczną sytuację rozpowszechnianą później w sieci.

Co robić w tym wypadku

Po pierwsze rodzice i ich odpowiednie nastawienie. Po drugie edukacja przy pomocy szkół i policji. Również młodzi ludzie niekoniecznie orientują się w tym jak ważną rzeczą jest posiadanie odpowiedniego (trudnego) hasła do komputera, skrzynki mailowej lub portali społecznościowych.

Skwapliwie korzystają z propozycji by przeglądarka zapamiętała ich hasło. Jest to ewidentne podkładanie się, ponieważ ta opcja ułatwia nielegalne przetwarzanie danych osobowych użytkownika. Najbezpieczniej jest mieć hasło trudne do zapamiętania utworzone w generatorze haseł i nie wyrażać zgody na ich zapamiętywanie między innymi przez przeglądarki, portale społecznościowe i sklepy internetowe. Jeśli natomiast składamy zamówienie w sklepie internetowym to udostępniając maila podajemy fikcyjne hasło.

Ponadto warto już na etapie szkoły nauczać dzieci młodzież korzystania ze swoich praw jeśli idzie o nielegalne przetwarzanie ich danych osobowych. Powinny już wiedzieć, że ich rodzice (jeśli mamy do czynienia z osobami niepełnoletnimi) mają prawo portal lub firmę w takiej sytuacji zaskarżyć do sądu.

Spam i oferty

Tego, zwłaszcza poczty przedsiębiorców mają w nadmiarze. Oczywiście jest możliwość przesiewania (na przykład oddzielania spamów) w skrzynce, ale też warto jest zwrócić uwagę na maile znakowane. Częstym chwytem mającym skłonić użytkownika skrzynki do otwarcia spamowej poczty jest wpisywanie tematu rozpoczynając go od „Re:”. Teraz raczej niewielu daje się na to nabrać, podobnie jak na maile rozpoczynające się od imion przedstawiciela firmy.

Nieco trudniej jest rozszyfrować maile zawierające wirusy. Sposobem jest nie otwieranie takich bez wiarygodnie podanego tematu. Ale jeśli załącznikiem jest zip lub rar to niezwłocznie takiego maila należy wykasować.

Zapraszamy do https://haslowygaslo.pl/