Przegląd wiosenny – o czym pamiętać?

Po zimie warto spojrzeć na samochód nieco przychylniejszym okiem. Na pewno sporo przeszedł podczas mroźnych, zimowych nocy i trudniejszych warunków na drogach. Warto więc nie tylko zadbać o podstawowe rzeczy, ale może dobrym pomysłem będzie zorganizowanie dla auta swoistego „SPA”, które pozwoli wyeliminować nawet najdrobniejsze usterki.

Po zimie warto spojrzeć na samochód nieco przychylniejszym okiem. Na pewno sporo przeszedł podczas mroźnych, zimowych nocy i trudniejszych warunków na drogach. Warto więc nie tylko zadbać o podstawowe rzeczy, ale może dobrym pomysłem będzie zorganizowanie dla auta swoistego „SPA”, które pozwoli wyeliminować nawet najdrobniejsze usterki.

O czym należy pamiętać szczególnie po okresie zimowym?

Wymień opony

To dość oczywista rada, ale jednak wielu kierowców nadal ją lekceważy albo nie wymieniając opon w ogóle albo robiąc to już w trakcie mocno zaawansowanej wiosny. W ten sposób niszczymy opony zimowe, które nie są dostosowane do jazdy na ogrzanych słońcem nawierzchniach i szybko się niszczą, co prowadzi do szybszej konieczności kupna nowego ogumienia. Niektóre serwisy, m.in. Honda Matraszek, oferują wygodne przechowywanie opon. To eliminuje konieczność składowania ogumienia w piwnicy czy garażu, a także umożliwia podjechanie bezpośrednio do warsztatu bez potrzeby ładowania i wypakowywania ciężkiego kompletu opon.

Sprawdź klimatyzację

Jeszcze przed tym, nim zrobi się naprawdę ciepło warto zrobić przegląd klimatyzacji. Wyposażony w specjalistyczny sprzęt warsztat dokładnie sprawdzi stan klimatyzacji i oceni co należy zrobić, by jej działanie było bezpieczne. Przede wszystkim warto klimatyzację odgrzybić. Dzięki odgrzybieniu wyeliminujemy pojawienie się nieprzyjemnego zapachu, a sprzęt będzie na pewno bezpieczny dla zdrowia.

Sprawdź czy auta nie zaatakowała korozja

Zanim zaczniemy sprawdzać warto dokładnie umyć samochód, łącznie z podwoziem. W okresach zimowych auto prawie w ogóle nie jest myte, na podwoziu i nadwoziu zbiera się brud oraz sól. Gromadzone w ten sposób zabrudzenia nie sprzyjają ogólnej kondycji pojazdu. Po umyciu należy obejrzeć auto i sprawdzić czy nie ma na nim ognisk korozji. Jeśli są należy je jak najszybciej zabezpieczyć, a najlepiej usunąć i naprawić. Jeśli pominiemy ten element przeglądu wiosennego to po kilku miesiącach korozja  okazale „zakwitnie”.

Poza tak podstawowymi czynnościami, które możemy wykonać w dużej mierze na własną rękę, warto postawić na jeden dzień auto do warsztatu. Najlepiej niech to fachowiec oceni czy układ hamulcowy nie wymaga naprawy a olej silnikowy wymiany. To zagwarantuje nam bezpieczną jazdę i poprawi stan samochodu.